Teraz dopiero zauważyłam, że zamiast PZPS napisałam PZPN sorry za pomyłke, pisane w złości to było, a może raczej we frustracji... Marzy mi się jutrzejsza wygrana, bo jak nie wygramy to chyba umrę z rozpaczy... juz teraz mi tak cholernie przykro, że byli tak blisko... ale kocham ich i tak, no bo jak tu ich nie kochać??  |