| |
tireur | 12.07.2007 14:27:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5402 Od: 2007-7-5
| Gosia, ja też nie byłam zadowolona z postawy kilku zawodników, ale może faktycznie wynikało to z ciężkich treningów i lekkiego przemęczenia. Wlazłego i Winiara złapały skurcze, a Świder to ostatnio miał wahadłową formę... Raz grał super, a raz totalnie słabo. Ale na kłopoty Szymański i Gruszka Co do meczu Bułgaria-Brazylia to o ile wczoraj jeszcze się z tego cieszyłam to dziś mam mieszane uczucia... Te buńczuczne wypowiedzi Bułgarów... Pokonali Brazylię i juz mają się za pierwszą drużynę świata... Ale, niech się nie cieszą tak szybko. Dzisiaj z Rosją bedzie im sto razy trudniej wygrać. Ja przewiduje, że przegrają (mimo że nie lubię Rosji). A komu będę kibicować? Okaże się w trakcie gry. Za to w drugim meczu moim zdecydowanym faworytem jest Francja!! Kocham tę drużynę i mam nadzieję, ze pokonają USA. Co do Kadzia, to ja też uwielbiam te jego wybuchy złości, ale tylko wtedy jeśli złości się na siebie... A szczerze mówiąc kiedy oglądam mecze to zawsze czytam z ruchu warg zawodników ciekawe rzeczy mówią same "niewinne" wiazanki A najbardziej lubię Wlazłego z 3 meczu w LŚ z Bułgarią. Po udanym bloku odwraca się do drużyny z palcami uniesionymi do góry i krzyczy: "Tak jest, kurwa mać" uwielbiam ten moment |
| |
marta | 12.07.2007 14:40:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 122 #5403 Od: 2007-7-6
| AH... w ich ustach przeklenstwa to muzyka dla moich uszu ! ;| Nie no zartuje... ale na prawde za kazdym razem nie moge powstrzymac smiechu. |
| |
ADMINISTRATOR | 12.07.2007 15:02:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 444 #5406 Od: 2007-7-4
| oo nie slyszalam tego, ale w ustach szampona na pewno zrobilo to wrazenie na niejednej osobie. _________________ www.almatea.blog.onet.pl :) www.podopieczni-lozano-niemczykaa2.blog.onet.pl |
| |
tireur | 12.07.2007 16:08:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5413 Od: 2007-7-5
| Ojej... w stiudiu LŚ przed Spodkiem gości Roman Kołtoń!!! Przepraszam za prywatę, ale ja uwielbiam tego gościa. W roku szkolnym, w niedziele nie spałam do 1.00 w nocy żeby obejrzec tego pana w studiu programu 2x45 na Polsacie Sport. O Boże pokazali kiss cam!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba panę!!!!!!! Wójtowicz i Bosek dali sobie buzi!!!! tak samo Kołtoś i Dacewicz boskie to było |
| |
tireur | 12.07.2007 16:19:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5417 Od: 2007-7-5
| Irmelin, ja chetnie opiszę Ci mecz Francja-USA. Mam komputer i tv w jednym pokoju więc nie bedzie problemu. Postaram się zrobić to jak najdokładniej i z "kibicowskim okiem" czyli dołoże troche moich wrażeń. Postaram się też dobrze wymienić wszytskich zawodników, bo francuzi mają cholernie trudne nazwiska do napisania. Ale spoko. :* |
| |
via | 12.07.2007 18:54:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: gdzieś kolo Krakowa
Posty: 19 #5424 Od: 2007-7-5
| No mnie mecz sie też bardzo podobał... I przyznam sie ze ugryzłąm sie w palec... no tak wszyszło jak było 2:1 dla Francji... przezywałam to jak mrówka okres! Ech Łukasz mnie powalił! Aż sie rozpłakałam! Ech jeszcze jutro wygramy i wszystko bedzie pięknie... Matko jakbym chciała zeby Rosja wygrała z Brazylią... Szkoda mi Bułgarów... przegrali.... _________________ Wszystko jest ZŁee! A co złee to bossskie:D |
| |
tireur | 12.07.2007 19:01:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5425 Od: 2007-7-5
| Mecz Bułgaria-Rosja aż żal było patrzeć na niemoc Bułgarów i brak chęci do gry... Szybkie 3:0 Ruscy się cieszyli, tak jak przewidywałam. Ja również chciałabym żeby Rosjanie wygrali z Brazylią. Wtedy trafilibyśmy (jesli zajmiemy pierwsze miejsce w grupie) na Bułgarię, która wydaje mi się będzie łatwiejsza do ograni niż Rosja |
| |
tireur | 12.07.2007 21:51:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5438 Od: 2007-7-5
| Mecz Francja-USA
A więc na prośbę Irmelin postanowiłam opisać moje wrażenia z meczu. Zaznaczam, że piszę to w trakcie meczu tak więc może być trochę niedociągnięć i pominięć faktów. Nie wiem czy studio w Polsacie Sport też mam opisywać, ale pokuszę się J . Przed Spodkiem zawitali Mati Borek i jego goście: Niemczyk(siatkarka) plus Dacewicz. Rozmawiają o meczu Polaków, o tym jak dziewczyny (siatkarki) kibicowały naszym. Pokazali krótki urywek ze zgrupowania dziewczyn. Niezbyt enuzjastycznie kibicowaly, ale podobno to wina kamery. Steresowały się biedne
Przenosimy się do środka a tam Jurek Mielewski plus: Wojtowicz i Bosek. Gdzies tam w oddali Mazur omawia taktykę. W studio jak zwykle zabawne rozmowy na temat siatkówki. Jurek Mielewski co chwila wtrąca jakies śmieszne komentarze. Marcin Prus szaleje jako dziennikarz wsrod tłumów kibiców i ludzi związanych z siatkówka. nawet pogadal z Waldemarem Wspaniałym. Dołapał tez kospomolityczną grupę kibiców: Polaków przebranych za Brazylijczyków, za Bułgarów była też bułgarko nigeryjka z rosyjskim paszportem sa też francuzi mowiacy po polsku wlasciwie z lamanym polskim. Wymyslili nowe slowo "kubicowanie", co od razu podłapali Mielewski Bosek i Wójtowicz i powiedzieli ze to zgrabne połączenie Kubicy z kibicowaniem . Szkoleniowiec USA wypowiada się przed meczem. O Francji i Polssce mowi ze to dwa silne zespoły. ze nie będzie latwo. Faworytem wedlug niego historycznie jest Brazylia, kolejnie to Polska Bułgaria i rosja. Zabawny facet. Jest rozmowa z raulem Lozano. Lozano dziekuje kibicom i prosi o wsparcie dlaej. Mowi ze atmosfera jest niesamowita i ze jak pracuje ok 30 lat to takich kibicow jeszcze nie widzial. Mowi tez ze rozmawial z Antigą na sniadaniu i ze kapitan francji tez podkreslal ta fantastyczna atmosfere. A w studiu: Jurek namawia Wójtowicza ze jak polska wystapi w finele zeby scial wlosy wojtowicz jednak trzyma wlosy na final Igrzysk Olimpijskich omawiają zespól USA i Francji. Irek Mazur omawia taktyke i przypuszczalne sklady. A teraz o meczu: Poniewaz jest to kibicowskim okiem zaznaczam ze nie jestem bezstronna serce me jest podzielone bo jak wygraja USA to Polsa jest juz w polfinale, ale Francuzi to moja poza Polska ulubiona druzyna... tak wiec nie wiem za kim byc., Zweryfikuje boisko.
Zaczynaja sie hymny a moje serce rosnie bo uwielbiam Marsylianke. Polacy zamist bic brawa klaskaja w rytm muzyki... jakby to jakis koncert byl... No ale coz... Francuzi wydaja sie byc zdenerwowani... w koncu to ich gra o wszytsko. Hymnn USA przemilcze bo nie przepadam za tym krajem. Kilka znajomych twarzy z polskich boisk szczegolnie Rich Lambourne, ktorego ja osobiscie lubie i cenie. jako jedynego z Amerykancow. Zaczynaja amerykanie i Antiga psuje atak przez srodek... buuu. Ale zaraz nastepna akcja i na skrzydle francowów. Bład w serwach francji i jest 2:1. Zagrywa Gardner. I francuzi po rękach Samica w aut jest 2:2. następne akcje to zepsuta zagrywka (znowu) francji dalsza gra to raczej punkt za punkt. Exiga (libero) fajnie się cieszy po akcjach, przypomina mi naszego Krzysia igranczaka. Skacze w góre i ożywia swój zespół. Kibice w spodku jakby za Francuzami (??) ja chyba tez Mega atak gardnera i jest 5:5. Narazie leb w leb. Piekna wystawa jedna reką Pujola, cudowna, ale Granvorka popsuł :/ co za matoł. Serwuje mój ulubieniec Pujol. Piękna akcja, ale pada łupem USA. Piekna obrona Francji ale Antiga sie nie popisal. Vadeleux fajnie wyasekurował piłke po bloku, ale Francja oczywiście psuje... ech... co z nimi?? Jest 8:7 na I przerwie technicznej dla USA. Ale póki co jest okej. Gra dość wyrównana. Po przerwie udany atak Granvorki. Obudzil sie.. Pujol szalał w obronie, ale OCZYWISCIE Francuzi spieprzyli. Oł God!! Serwuje Granvorka. I 10:9 dla USA. I juz 11:9 dla USA cholerka.. Serwuje znienawidzony przeze mnie Salomon :/ no i mają kontre, która wykorzystali. Trener Francji prosi o czas. jest 12:9. Kurczę.... Ale nie martwię się, bo narazie gra jest dobra. Amerykanie po prostu sa wypoczeci. Drzyzga kibicuje USA, bo jak twierdzi: jest Polakiem... hmmm tez jestem Polka a jestem za Francja. Polska i tak jutro zmiazdzy USA za wysokie progi na McDonaldsów nogi No i prosze jest już 12:12 Piekny blok Pujola!!! pojedynczy!!! Ale zaraz potem trudna zagrywka na Exige i jest 14:13... na II przerwie technicznej 16:13... A u mnie konsternacja. co z tymi Zabojadami? Chyba to ten mecz wczoraj siedzi im w kosciach... I znowu obserwując powtórki serwowane przez operatora porównuje Exige do Ignaczaka... no jak bracia!! Miminka taka sama. Za Antige pojawił sie Slavev, czyli Bułgarski Francuz 17:15 dla USA. Rany caly czas McDonaldsy prowadza :/ myli sie slavev i jest 18:15. Problemy Francji. Na czasie (który wział francuski trener) dzieje się dzieje trener krzyczy niemilosiernie Po czasie USA psuja zagrywke i znowu Pierre Pujol zagrywa ale punkt dla USA. następna akcja jest pelna obron i silnych atakow i ZNOWU dla amerykanców :/ moja irytacja nie zna granic... hmmm 21:17. Publika chyba za Francją, bo reaguja bardzo zywiołowo jak tylko zdobywaja punkty Znowu piekna długa akcja i piłka wpada na boisko amerykanow YES YES YES (ze tak po angielsku sie wyraze, niczym nasz eks premier) Na czasie realizator pokazuje Raula Lozano on wiecznie coś je 23:19 i stanley serwuje z predkoscia 117 km/h nowu rekord. Ale akcje wygrywaja Francuzi!!! Znowu!! na trybunach widzimy również trenera Bułgarii i kilka osób z drużyny ) uśmiechają się jakby dzisiaj wygrali mecz z Rosja, a nie poniesli sromotna porazke. No ale to Bułgarzy jest 24:21. I akcje konczy Priddy. pierwszy set dla USA. Zasłuzenie. Francuzi obudzili sie dopiero na koncówke. A to za pozno.
2 SET Mam wrażenie, ze dzisiaj też może być 3:0 dla USA. Ale to tylko moje wrazenie. Po Francuzach widac skutki wczorajszego meczu. Zaczynaja Francuzi. i blokuja Millara yeah!! Ale zaraz oddaja punkt zepsuta zagrywka- Vadeleux... pfff... jest 2:2 . 3 razy atakował Granvorka i amerykanie zdobyli z tego punkt... brr... zaczynam sie irytować. 5:3 a ja zaczynam powoli odchodzic od marzen ze Francja wejdzie do pólfinału. 6:3. Brak rozegran Pujola...Atak wscieklego Granvorki zabilby mnie gdybym tam stala. Jestem pewna. I przerwa techniczna 8:4 dla hamburgerów... ech... niech ich szlag...Bez urazy dla fanów tego zespolu.. Jak to o.Rydzyk mówi: Nie uwłaczając. No to nie uwłaczam O kur** zmienil trener PUJOLA!!! Co za skór****. I oczywiscie nic to nie dalo, bo USA miazdzy. Wnioskuje o powrot Pujola!!!!! 9:5. nie musze dodawac dla kogo :/ no tak, maszynka USA sie sozpedza, nie istnieje blok Francji. 11:5... wpuście Pujola bo zbojkotuje ten mecz :/ czas dla Francji. Wątpie czy to pomoze. Francuzom brakuje sił... to widać.Nareszcie Granvorka atakuje!!! Jest 12:6, a terner francji zmienia i zmienia. Tylko Pujol dalej siedzi :/ Salomon zablokowany!!!!! Brawo!!! A masz!!! No ale jak widac Francuzi tylko chwilami bywaja rownorzednym przeciwnikiem. Sa chłopcem do bicia dla wygłodniałych zarlocznych kowboi :/ przykre...14:8., 16:9. Francjo, kochani... obudźcie się. Oglądanie gry bez walki strasznie nuży. Zaczynam zastanawiać się nad jutrzejszym dniem... Polska... jak my zagramy z USA? Francja gra rezerwowymi... no prawie. Może cos sie zmieni? Chyba jednak nie bo jest 18:10. Exiga jest niesamowity jesgo akcje w obronie brawo!! No tak, ale jeden Exiga wiosny nie czyni...18:12. A na ekranie obok Lozano, siedzi skupiony Świderek dalej siedzi reprezentacja Bułgarii. Nie cała ofcourse 19:14. Mały pogrom się zaczyna.... Chyba w tym meczu już nic ciekawego sie nie wydarzy. Hie hie, podwójne odbicie Hansena haha dobrze im tak. ponoć to błąd sedziego, ale ja już tego sedziego kocham Nareszcie blok na podwójnej krótkiej!!! Yeah!! 20:16. brawo Francja!!! Znowu punkt dla nich! Coś zaczyna się dziać... I as serwisowy... niezaliczony... kur** sędziowie nie mają oczu... już ich nie lubię... Ale Francja coraz bardziej zaczyna się podnosić 21:18. odpukać... oby na 3 set starczyo im sił i wiary...Gardner szalał w obronie ale to na nic Amerykanie są gorźni... 23:19... czy to da się wygrać?? Hmm... No i niestety... setowa... No i the end of set without history... A mnie się nasuwa myśl.. czy rzeczywiście wygramy tę grupę?? Amerykanie są cholernie groźni... Te ich obrony, kontry, ataki... perfekcyjne... Ale i u nas jest świetna ekipa... Wygramy.
3 SET No zobaczymy co wyniknie. Zaczynają Amerykanie. I punkt dla Francji. A Pujola jak nie ma tak nie ma :/ Gra francji wygląda ciut lepiej. Jest 2:0 po kontrze. Ale Vadeleux psuje zagrywke.... Jest 3:1 o dziwo dla Francji ale ciii nie zapeszajmy. 4:2 dalej dla moich ulubieńców... Gra punkt za punkt, cios za cios. Jest dobrze bo Francja prowadzi. Slavev, czyli bułgarski Francuz jest całkiem niezły w ataku 6:3. Lee gra krótką i to skuteczną ktrótką...Le Merrec psuje zagrywkę... akcja wspomagamy USA :/ ale USA nie chce pomocy i odwdzięcza się tym samym. Ok może być I przerwa techniczna 8:5 Zagrywa Slavev... ech... znowu w siatkę... 9:6 dla... FRANCJI Piękna kiwka Kieffera 10:7. Ale Francja po raz 3 z rzędu psuje zagrywkę... hmm...Pan Drzyzga chyba sobie ziewnął? Albo ja coś podobnego usłyszałam w jego głowie. Amerykanie zaczynają popelniac błędy. 13:9. Na czasie Amerykanów wreszcie zrozumiałam!!! nawet u Polaków na czasie jak mówi trener ja nic nie rozumiem... wow. N arzei trwa wymiana ciosów. mi to pasuje skoo Francja wygrywa... jak na razie. Ale ciii... nie zapeszajmy. 15:11W tle piosenka "We will rock you " tylko kto? francja czy USA?? II przerwa techniczna 16:12. taaa.... zaczyna się coś dziać. Wśród trubun ktoś ziewa... popieram... na razie nie ma zbyt wielu jak dla mnie emocji. No może że Francja prowadzi 17:13. Ożywiłam się! Granvorka huknął z zagrywki z prędkością 114 km/h wow. Oczywiście piłka dla Francji brawo brawo...po pieknej obronie Exigi jeszcze lepszy atak Granvorki!!! brawo 19 |
| |
tireur | 12.07.2007 21:59:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5439 Od: 2007-7-5
| brawo 19:13. Le Merrec popełnia bląd podwójnego odbicia 19:16... ups... Czas dla Francuzów. Po czasie 17 punkt zdobywają McDonaldsy. Przestój w drużynie Francji. Już tylko punkt dzieli oba zespoły. na czasei Pujol dodaje sil swoim kochany chłopiec Na szczęście po czasie punkt dla Trójkolorowych. I znowu blokiem sobie wypracowali jest 21:18. Po bloku na Antidze, który wyglada jak cień Antigi a nie jak on sam, USA zdobywa punkt. Ale zaraz Slavev zdobywa 22 punkt czyżby 4 set?? No nie zapeszajmy...23:11. Za Salomona wchodzi Rooney (nie ten piłkarz from England) Alez bloki Amerykanów... 23:22, a zaraz potem Priddy serwuje tak, ze aż mi ciary przeszły. REMIS!!! Chyba francja powoli żegna się z LŚ. Ale nie... świetny atak Francuzów 24:23!! Ufff... No zobaczymy... Jeszcze nie koniec. remis 24:24 blok Amerykanów robi wrażenie, nie było go przez całego seta, apojawił sie na końcówke. Znowu setowa dla Francji. Emocje!! Czy ja opowiadałam o ziewających ludziach?!?!? To pomyłka. Blokowany Kapffer i setowa dla hamburgerów. A nie meczowa... Ahahah podwójne odbicie Salomona!!!!! Wiem już czemu nie lubie tego zawodnika!!! taki błąd w takim momencie. Gramy dalej. Granvorka serwuje, ale do Gardnera należy ostatnie słowo. Znowu meczowa. kłopoty z przyjęciem Francji i KONIEC!!!! 26:28. Nie ma Francji w turnieju! ZA TO JEST POLSKA W PÓŁFINALE!!!!!! JEEEEEEEEEEEST. THANK YOU McChicken's!!!!!!! Graczem meczu zostaje: Priddy. Sprawiedliwie czy nie co mnie to obchodzi ważne, ze jesteśmy w półfinale!!! Tylko francji żal... Bye bye France
Swędrowski rozmawia po francusku z Antigą. przyczyny przegrania meczu według Antigi: słabe przyjęcie, które jest baza gry francuskiego zespołu i ciężko im było się pozdbierać po wczorajszym meczu. Antiga jest smutny... zal... nie mogli się skoncentrowac na dzisiejszym meczu. Swędrowski pyta o grę w skrze. Antiga jest pod wrazeniem tego co sie dzieje na hali. Jest zaszczycony gra w Belchatowie i cieszy sie ze poczuje gre w Polskiej Lidze: a co ma sie nie cieszyc?? Mistrz Posski to nie byle jaka druzyna Ok to koniec mej megadlugiej relacji. Przepraszam za bledy, za nieuzywanie polskich znakow, za niezrozumiale zdania, za nieobiektywne komentarze buzia :***
|
| |
efemme. | 12.07.2007 22:02:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków od października ;)
Posty: 126 #5440 Od: 2007-7-7
| Krzywdę sobie zrobię, zrobię sobie krzywdę... ;-/ Dlaczego ja nie mogłam tego ogladnąc??? Dziewczyny zbieramy grupę i za rok atakujemy Spodek, OK? Nie wytrzymam w domu, jak słowo daję. _________________ www.efemme.blog.onet.pl |
| |
irmelin | 12.07.2007 22:10:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #5442 Od: 2007-7-5
| efemme jasne że tak!!! tireur bije "ziemne" pokłony za tą relację...Smutno mi że Francja przegrała ...Nie wiem dlaczego ale nie lubię Amerykańców:S
_________________
Hmm Tak mogłoby być...
|
| |
tireur | 12.07.2007 22:24:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5447 Od: 2007-7-5
| Kochane ja sie dołączam do wyazdu na LŚ w przyszłym roku że teżmnie tam nie ma... irmelin ja też nie trawię Amerykańców... ale cóż dzięki nim (a właściwie dzięki Polakom) mamy półfinał. |
| |
irmelin | 12.07.2007 22:35:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #5453 Od: 2007-7-5
| Mam nadzieję że jutro Nasi spuszczą im solidne bęcki... Swoją drogą to zasadny rozgrywanie meczy to są trochę niesprawiedliwe...Niby co? USA wyświeżeni wypoczęci jeden mecz zagrali i co już są w półfinale _________________
Hmm Tak mogłoby być...
|
| |
Aga | 13.07.2007 06:58:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdynia
Posty: 97 #5523 Od: 2007-7-6
| Tireur - boska relacja po prostu! Mnie tez rozwalaja wiazanki siatkarzy Szczegolnie Kadzia ktory kiedy popsul przedwczoraj ktoras z kolei zagrywke to sobie niezle ulzyl Ja na LS chcialam jechac juz w tym roku ale niestety za pozno sie obudzilam :/ ale w nastepnym na pewno pojade A dzis sciskamy mocno kciuki zeby Nasi dokopali Amerykanom _________________ http://historia-dagmary.blog.onet.pl |
| |
AGina | 13.07.2007 07:36:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #5524 Od: 2007-7-6
| Ja też chetnie się z Wami wybiore do Spodka w nastepnym roku. A dziś jadę sama do Spodka. Już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam |
| |
ADMINISTRATOR | 13.07.2007 09:15:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 444 #5525 Od: 2007-7-4
| Tireur Kochanie!! jaka relacja :* buzki dla ciebie :*:*:*:* _________________ www.almatea.blog.onet.pl :) www.podopieczni-lozano-niemczykaa2.blog.onet.pl |
| |
tireur | 13.07.2007 11:00:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków :)
Posty: 266 #5527 Od: 2007-7-5
| Dziękuję za ciepłe słowa dotyczace relacji :* to taki luzny opis był bardziej niż relacja A ja chciałaby zapytać się za kim dziś będziecie?? Oczywiście pytam o pierwszy mecz, bo w drugim to jasne. Szczerze mówiąc, mimo tego że nie lubię Rosji, życze im pięciosetowego, wygranego boju z Brazylią. Wtedy Kanarków mamy z głowy i trzeba pokonać podłamaną Bułgarię (jesli oczywiście zajmiemy 1miejsce w geupir, ale ja w to wierzę) |
| |
irmelin | 13.07.2007 11:20:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #5529 Od: 2007-7-5
| Też nie przepadam za Ruskimi...ale...Jakby wygrali z Brazylcami to w finale z nimi byśmy się spotkali a po ostatnich mistrzostwach mamy ich mniej więcej rozpracowanych...Z kolei Brazylia będzie mocno zdesperowana...przegrają to jadą do domu...A chyba nie to SWIę marzy kanarą...do boju Sborna A PRZEDE WSZYSTKIM DO BOJU BIAłO-CZERWONI!!!
_________________
Hmm Tak mogłoby być...
|
| |
irmelin | 13.07.2007 11:22:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #5530 Od: 2007-7-5
| I znów do pracy...znów nie zobaczę Ruskich z Brazylią...(( _________________
Hmm Tak mogłoby być...
|
| |
ADMINISTRATOR | 13.07.2007 14:40:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 444 #5541 Od: 2007-7-4
| a ja zobacze juz nie moge sie doczekac !!! _________________ www.almatea.blog.onet.pl :) www.podopieczni-lozano-niemczykaa2.blog.onet.pl |